Oświadczenie z dnia 17 maja 2021 roku

Oświadczenie z dnia 17 maja 2021 roku

Dyrektora Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Warszawie

w związku z listem otwartym wolontariuszy opublikowanym na stronie „Droga do domu- psie adopcje” w dniu 15 maja 2021 roku prowadzonej przez przedstawicieli grupy G9 na portalu FB

Szanowni Państwo,

Z dniem 10 maja 2021 roku Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt wprowadziło w procedurze adopcyjnej niezbędne zmiany mające na celu doprecyzowanie kilku aspektów obowiązującej procedury adopcyjnej. Wśród wprowadzonych poprawek są min.:

– określenie początku rozpoczęcia procesu adopcyjnego,

– określenie limitu osób zainteresowanych adopcją danego zwierzęcia jednocześnie dopuszczonych do uczestnictwa w procesie adopcyjnym,

– czasu trwania i tempa procesu adopcyjnego,

– celu spacerów przedadopcyjnych,

– możliwości wniesienia sprzeciwu od opinii wolontariusza lub opiekuna zwierzęcia, od decyzji adopcyjnej pracownika biura adopcji, – przez osobę zainteresowana adopcją – uczestnika danego procesu adopcyjnego.

Link do procedury po zmianach: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2021/05/Procedura-Adopcji.pdf

Wprowadzone zmiany mają na celu uporządkowanie procesów adopcyjnych i zapewnienie obiektywnego podejmowania decyzji o wydaniu zwierzęcia do adopcji.

Nie jest prawdą, że Wolontariusze zostali odsunięci od procesów adopcyjnych. Mówi o tym w sposób wyraźny pkt.22 i 23 zmienionej procedury. Zarówno poprzednia, jak i obecna procedura adopcyjna daje adoptującemu możliwość wyboru, z kim chce realizować proces adopcyjny, pomiędzy opiekunem zwierzęcia a wolontariuszem zwierzęcia. Obecna procedura pozwala na rozpoczęcie procesu także w dniu, kiedy wolontariusz ze względu na swoje zobowiązania zawodowe nie może być obecny w Schronisku. Niemniej, w pkt.25 lit. g procedura adopcyjna zastrzega, że co najmniej jeden spacer przedadopcyjny powinien się odbyć z wolontariuszem psa. Tak sformułowane w procedurze warunki adopcyjne jednoznacznie wskazują, że nawet cały proces adopcyjny z adoptującym może przeprowadzić wolontariusz. Zarówno nowa procedura, jak i jej poprzednia wersja zakładały, że udział wolontariuszy i opiekunów (osób zatrudnionych w schronisku, które na co dzień zajmują się zwierzętami) w procedurze adopcji. Pod tym względem nic się nie zmieniło.

Nie można potwierdzić, że wolontariusze znają najlepiej zwierzęta przebywające w Schronisku. Zgodnie z umową o wolontariat, wolontariusz ma obowiązek odbycia trzech 4-godzinnych wizyt w miesiącu (min. 12 godzin/m-c). Ze statystyk wynika, że ok 40% wolontariuszy nie spełnia tego wymogu. Opiekun zwierzęcia jest w schronisku 5 dni w tygodniu, czyli przeciętnie 160godz/m-c). Procedura w żaden sposób nie umniejsza roli wolontariusza w procesie szukania nowych domów, ale nie może też uwarunkować tego procesu wyłącznie od wolontariusza.

Dla zwierząt, z którymi wolontariusz w sposób szczególny się zaprzyjaźnił lub do których się mocno przywiązał, procedura w części dotyczącej „adopcje z domów tymczasowych” zapewnia dodatkowo wolontariuszom pełną decyzyjność i dowolność prowadzenia procesu adopcyjnego, jednak pod warunkiem wcześniejszego przejęcia opieki nad zwierzęciem w formie domu tymczasowego.

Możliwość wniesienia sprzeciwu od dokonanych ustaleń w procesie adopcyjnym sprawia, że jednoosobowa opinia wolontariusza lub opiekuna zwierząt co do zasadności wydania zwierzęcia do adopcji danej osobie, czy jednoosobowa decyzja pracownika biura adopcji o wydaniu zwierzęcia danej osobie, przestała być nieodwracalnym „wyrokiem” dla osób uczestniczących w danym procesie adopcyjnym. Wdrożona w nowej wersji procedury instytucja sprzeciwu wprowadza możliwość kontrolnej weryfikacji już dokonanych ustaleń. Dla Schroniska ważne jest dobro zwierząt, ale i szacunek do osób, które chcą je ze Schroniska „Na Paluchu” adoptować.

Nowa procedura adopcji przeszła roboczy proces konsultacji z liderami grup wolontariackich.  Schronisko wzięło pod uwagę różne głosy i opinie zgłaszane zarówno przez personel schroniska, jak i wolontariuszy. W przygotowywanych zmianach wzięto także pod uwagę głosy osób zainteresowanych adopcją, które wyrażały swoje niezadowolenie co do przebiegu procesu na podstawie dotychczasowej procedury. Konsultacja to zebranie w procesie roboczym różnych wniosków i propozycji rozwiązań dotyczących konsultowanego zagadnienia. Konsultacja nie oznacza, że wszystkie, często sprzeczne, oczekiwania różnych stron procesu muszą zostać uwzględnione. Ostateczną decyzję co do kształtu procedury podejmuje Dyrektor schroniska na podstawie uprawnień statutowych.

Na otrzymane po spotkaniu roboczym ponowne uwagi do nieuwzględnionych wniosków wolontariuszy, Dyrektor Schroniska udzielił wyczerpujących wyjaśnień. W tym miejscu pozwolę sobie zacytować treść maila z odpowiedzią na ponownie zgłoszone wnioski, przesłanego do liderów grup.

„From: Henryk Strzelczyk
Sent: Tuesday, May 4, 2021 12:52 PM
To: (anonimizacja)gmail.com>
Cc: (anonimizacja)

Subject: RE: procedura adopcji

Szanowni Państwo,

Bardzo dziękuje za dotychczasowe konsultacje, zgłoszone wątpliwości oraz propozycje i wnioski zmian bądź doprecyzowania, a dotyczące zaproponowanych w procedurze adopcyjnej zmian.

Nie jesteśmy podmiotem prywatnym i nie możemy dowolnie kształtować warunków. Musimy brać pod uwagę dobro zwierząt, ale także szanować dobrą wolę osób chcących adoptować zwierzęta i ich prywatność, chronić ich dane wrażliwe. Zapewnić obiektywność i profesjonalizm. Na każdym etapie procesu kierować się szacunkiem, ale i empatią – poznawczą i emocjonalną.

Odnosząc się do otrzymanych w poniższym mailu uwag, które pozwolę sobie zacytować, uprzejmie informuje i wyjaśniam:

(Zgłoszony wniosek) Punkt 7 – ustaliliśmy na spotkaniu, że zanim pies trafi do zakładki „Do adopcji” odbędzie okres przygotowawczy, w czasie którego wolontariusze zbierają informacje o charakterze psa. Prosimy dopisać: „…odbyło 14-dniowy okres kwarantanny, okres przygotowawczy do adopcji, a jego ogłoszenie zostało upublicznione…”

(odp.)Podstawowym warunkiem rozpoczęcia procesu adopcyjnego jest publikacja ogłoszenia w zakładce do adopcji ze statusem „Do Adopcji”. Okres przygotowawczy to nasze wewnętrze rozwiązanie. Nie ma powodu, aby o tym było napisane w procedurze adopcyjnej.

(Zgłoszony wniosek)Punkt 20 – ustaliliśmy na spotkaniu, że przed złożeniem ankiety przez zapoznanie psa należy rozumieć spacer z psem, na którym przekażemy osobie zainteresowanej podstawowe informacje o osobowości danego psa. Dlatego należy wykreślić „okazanie psa poza boksem na terenie schroniska lub poza schroniskiem”, ponieważ okazanie psa poza boksem nie jest zapoznaniem się z psem.

(Odp.)Spacery przedadopcyjne są elementem procesu wyboru domu dla naszego podopiecznego po złożeniu ankiety. Okazanie psa to element wyboru zwierzęcia, o adopcje którego zamierza się ubiegać dana osoba. Chodzi o fizyczne spotkanie ze zwierzęciem przed podjęciem decyzji o zamiarze adopcyjnym. Sformułowanie: „na terenie schroniska” wskazuje taka możliwość np. na spacerniaku, „poza schroniskiem” wskazuje taka możliwość np. w parku przy schronisku,  „poza boksem” ma wykluczyć powoływanie się na zapoznanie się z psem np. przez kraty. Uwzględniając w części sugestie, słowo „okazanie” zostanie zastąpione słowem „poznanie”.

(Zgłoszony wniosek)Punkt 25 e – czy termin umówienia się na kolejny spacer może zostać przedłużony do 14 dni z ważnych przyczyn: choroba/wyjazd osoby zainteresowanej adopcją? O takim przedłużeniu terminu kolejnego spaceru z ważnych powodów wolontariusz poinformuje biuro adopcji mailowo.

(Odp.)Ze względu na szacunek do pozostałych osób zainteresowanych adopcją rzeczonego psa, potrzebę zaprzyjaźnienia psa z adoptującym, termin do 7 dni jest właściwy. Wydłużenie czasu na kolejny spacer przedadopcyjny do 14 dni,  z jednej strony blokuje pozostałych uczestników i nadmiernie wydłuża proces, a z drugiej strony, po przerwie dłuższej niż 7 dni  tak naprawdę proces powinniśmy zaczynać od nowa, albowiem trudno tu mówić o postępie w zaprzyjaźnieniu zwierzęcia z osoba zainteresowaną adopcją.

(Zgłoszony wniosek)Punkt 25 h – czy każdy przypadek potrzeby większej ilości spacerów zgłoszony przez wolontariusza będzie konsultowany przez biuro adopcji ze schroniskowym behawiorystą i kierownikiem biura? Mamy ostatnio dużo psów lękliwych, w przypadku których 2 spacery przed adopcyjne to za mało, w przypadku takich psów często odbywa się 6-8 spacerów, tak żeby pies nabrał zaufania do osób adoptujących

(Odp.) Procedura adopcyjna przewiduje 3 spotkania adoptującego ze zwierzęciem. O jedno więcej niż dotychczas i liczba ta co do zasady wydaję się wystarczająca.  Każdy przypadek potrzeby większej liczby spacerów kierownik Biura adopcji będzie konsultował ze schroniskowym behawiorystą, albowiem stanowi odstępstwo od ogólnie przyjętej zasady. Jeśli adoptujący jest zainteresowany odbyciem większej liczby spacerów w czasie przewidzianym na proces adopcyjny(max 14 dni), to ma taką możliwość, a nie obowiązek. Gdybyśmy dowolnie ustalali np. 7 spacerów, a każdy z nich musiałby odbyć się w ciągu 7 dni od poprzedniego, to proces adopcyjny mógłby się wydłużyć nawet do 49 dni.

(Zgłoszony wniosek) Punkt 25 i – na spotkaniu ustaliliśmy, że wszyscy domownicy, którzy będą na co dzień mieszkać z psem muszą go poznać na spacerze adopcyjnym lub na wizycie przed adopcyjnej, żeby sprawdzić czy pies nie boi się lub nie zachowuje się agresywnie wobec żadnego domownika. Należy zastąpić „warto rozważyć” na „konieczne jest”. 

(Odp.) Treść pkt.25 lit .i, wydaje się być właściwa i wystarczająca. Wprowadzenie bezwzględnego obowiązku zapoznania wszystkich domowników z psem  w sposób istotny naruszyło by prywatność danej osoby, tym bardziej że osoba ta ma pełną zdolność do czynności prawnych i ponosi odpowiedzialność za swoje działania. Ponadto w procedurze należało by wymienić kto należy do domowników i w jaki sposób jest do nich zaliczany. Mieliśmy już oczekiwania przyjazdu na zapoznanie „przyszłych teściów”- kiedy nawet nie planowano małżeństwa, „koleżanki i jej kolejnych partnerów” – zamieszkujących w tym samym mieszkaniu,  itd. . Pozostawienie „warto rozważyć” jako możliwości dla osób zainteresowanych adopcją  wydaje się najlepszym z rozwiązań, bo zwraca uwagę na taką potrzebę.

(Zgłoszony wniosek) Punkt 25 k – prosimy wykreślić określenie „udzielić instruktarzu” , zamiast tego wpisać „udzielić porad”. W zdaniu „…ocenić relację adoptującego z psem” dopisać „ oraz jego wiedzę i doświadczenie w zakresie opieki nad psem”. Dotychczas na spacerze adopcyjnym wolontariusz sprawdzał wiedzę i doświadczenie osoby zainteresowanej adopcją w zakresie opieki nad psami, wolontariusze są od lat szkoleni przez pracowników biura adopcji i schroniskowe behawiorystki jak przeprowadzić dobrze spacer adopcyjny, żeby uzyskać jak najwięcej informacji o wiedzy i doświadczeniu osób zainteresowanych adopcją psa.

(Odp.) Faktycznie, określenie „udzielić instruktarzu” jest zbyt techniczne. Określenie to wykreślam dodając resztę zadań dla wykonawców  do „udzielić porad w zakresie:” . Weryfikacja wiedzy ma miejsce podczas drugiego spaceru przedadopcyjnego -pkt.25 lit.l.. Należy pamiętać, ze „weryfikacja” nie jest egzaminem.

(Zgłoszone wnioski) Punkt 25 m – na spotkaniu ustaliliśmy, że w przypadku kiedy u rodziny jest inny pies/psy, konieczna jest wizyta domowa. Agresywne zachowania pomiędzy psami obserwuje się często w domu, na spacerze w schronisku na neutralnym gruncie one się nie pojawiają. Po takiej wizycie ludzie chcący adoptować często rezygnują z adopcji patrząc na relacje psów w domu. W ten sposób unikamy zwrotów psów z adopcji, a ludzie mają większą wiedzę czego mogą się spodziewać po adopcji 

Punkt 25 n – na spotkaniu ustaliliśmy, że kiedy w domu jest inne zwierzę – kot, królik itd. – konieczna jest wizyta przed adopcyjna w domu, żeby sprawdzić stosunek psa do tych zwierząt

Punkt 25 o – prosimy o zmienienie „na wniosek wolontariusza”. Są psy lękliwe, przy których obowiązkowa jest wizyta przed adopcyjna, żeby sprawdzić czy pies będzie w stanie mieszkać w danym miejscu. Często w czasie takich wizyt obserwujemy, że pies ma problem, żeby wejść do bloku, do windy, po schodach, do mieszkania, pomagamy wtedy, udzielamy porad na miejscu. W przypadku psów lękliwych nie wyobrażamy sobie adopcji bez sprawdzenia, jak pies poradzi sobie w nowym miejscu. 

(Odp.) Ustalenia zawarte w pkt.25 litery: m, n i o. w sposób dopuszczalny zapewniają taką możliwość pozostawiając wybór adoptującemu. Nie widzę przeszkód, aby drugi spacer przedadopcyjny i zapoznanie z psem rezydentem lub innymi zwierzętami  były realizowane w formie wizyty domowej zamiast drugiego spaceru i zapoznania w schronisku. Taka „możliwość” jest zawarta w pkt.25 lit.m. jako obcja, a nie obowiązek. Obowiązek taki w sposób istotny naruszał by prywatność osoby adoptującej i przekraczał by uprawnienia schroniska. Korzystanie przez wolontariuszy z zaproszeń od osób zainteresowanych adopcja do odbycia wizyty domowej jest dopuszczalne.

(Zgłoszony wniosek) Punkt 39 – ustaliliśmy na spotkaniu, że adoptujący ustali termin adopcji z wolontariuszem, tak, żeby wolontariusz mógł być obecny w czasie adopcji i pomógł np. wsiąść z psem do samochodu.

(Odp.) Termin adopcji nie może być uzależniony wyłącznie od możliwości czasowych wolontariusza, tym bardziej, że: Schronisko musi realizować adopcje przez 7 dni w tygodniu,  wolontariusze pracują w grupach, a pies jest przypisany do grupy a nie do wolontariusza. Nie ma przeszkód, aby wolontariusz ustalił z adoptującym dogodny dla obu stron  termin adopcji, a adoptujący wskazał ten termin biuru adopcji. Jeśli takie dobrowolne ustalenia nie zostaną dokonane, termin zostanie ustalony z adoptującym przez pracownika biuro adopcji i przekazany do wiadomości wolontariuszowi.

(Zgłoszony wniosek) Punkty 43-47 – jesteśmy bardzo zaniepokojeni i trudno nam zaakceptować możliwość wniesienia sprzeciwu do decyzji o adopcji i tym samym wstrzymywanie adopcji psa przez wybraną rodzinę. Zgodnie z nową procedurą adopcji wybór rodziny jest podejmowany starannie i obiektywnie, na podstawie informacji zebranych przez pracowników biura adopcji oraz wolontariuszy i opiekunów biorących udział w procesie adopcyjnym. Możliwość sprzeciwu od decyzji podważa kompetencje pracowników biura adopcji.

(Odp.) Każdy z wykonawców procesu adopcyjnego  ma prawo popełnić błąd podczas procesu i przy dokonywaniu oceny. Procedura w pkt.43-47 nie podważa niczyich kompetencji a jedynie weryfikuje już dokonane ustalenia. Dotychczas, proces adopcyjny kończył się nieodwracalna decyzją, także i wtedy gdy był obarczony błędem. Schronisko musi mieć zapewnioną możliwość ponownej weryfikacji całego procesu i wniosków wszystkich jego uczestników, aby decyzja końcowa Schroniska zapadła z poszanowaniem dla wszystkich adoptujących i w jak najmniejszym stopniu była obarczona ryzykiem błędu.

Będąc przekonanym, że powyższe informacje usuną Państwa wątpliwości, co do wprowadzanych w procedurze zmian, pozostaje

Z poważaniem

Henryk Strzelczyk

Dyrektor

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Warszawie”

Cytowana w liście otwartym wypowiedź  Dyrektora „“Współpraca Wolontariusza ze Schroniskiem ma charakter dobrowolny i jest realizowana za obopólną zgodą umawiających się stron, a jej zakres został uregulowany w Umowie o wolontariat i regulaminie. Obydwu umawiającym się stronom, na każdym etapie, przysługuje prawo decydowania o dalszej współpracy, jej: kontynuowaniu, rozszerzeniu, ograniczeniu bądź zakończeniu” – jest już manipulacją.  Przywołana przez sygnatariuszy listu otwartego wypowiedz Dyrektora jest odpowiedzią na mail z dnia 10 maja 2021 roku przesłany dyrektorowi przez jedna z liderek w poniższym brzmieniu:

From: (anonimizacja)@wp.pl>
Sent: Monday, May 10, 2021 10:50 AM
To: Henryk Strzelczyk <Henryk.Strzelczyk@napaluchu.waw.pl>
Cc: (anonimizacja)

Subject: Odp: RE: procedura adopcji

Dzień dobry!

W związku z nie uwzględnieniem ustaleń w sprawie kształtu nowej procedury adopcyjnej poczynionych wspólnie z Panem na spotkaniu online w dniu 1.04.2021 oraz brakiem odpowiedzi z Pana strony  na mail z dnia 6.05.2021 w powyższej sprawie grupy G1, A, Asy, Psubraty, G13, G4, Poziomki, Sfora, Makak, G6, G7, Pomarańczowi, Wilki, G9 czasowo wstrzymują przyjmowanie nowych psów pod opiekę.

Pozdrawiamy,

Liderzy wymienionych grup”.

Wypowiedź Dyrektora stanowi odpowiedź na informację otrzymaną (jak wynika z treści piszącej) od liderów grup wolontariackich po wprowadzeniu nowej procedury adopcji, że nie będą przyjmować pod opiekę grup nowych psów, co oznacza, że nie będą ich wyprowadzać na spacery, ogłaszać i brać udziału w adopcjach. Treść tegoż maila od liderów grup wyraźnie pokazuje, że schronisko w realizacji procesów adopcyjnych nie może wyłącznie polegać na wolontariuszach, których praca ma charakter dobrowolny i w każdej chwili mogą z niej zrezygnować. Min. w tym mailu niektórzy z wolontariuszy sami potwierdzili, że zakres wprowadzonych zmian procedurze adopcyjnej jest w pełni uzasadniony.

W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt najważniejsze powinny być i są zwierzęta. Jest mi niezmiernie przykro, że wielu oddanych Schronisku wolontariuszy, także tych bardzo aktywnych, z długoletnim stażem, znających mój osobisty stosunek do zwierząt i zadań schroniska, i  nieustające starania o poprawę ich warunków bytowych,  dało się  wciągnąć w tę manipulację zmierzającą do: pomówienia Schroniska o złą wolę współpracy z wolontariuszami, zakłócenia realizacji procesów w Schronisku.

Wierzę jednak, że dla większości naszych wolontariuszy, dobro zwierząt, poszanowanie dla osób chcących adoptować naszych podopiecznych oraz wola współpracy, jest rzeczą najważniejszą i właśnie z nimi, dalej, wspólnie, realizować będziemy nasza misję.

Henryk Strzelczyk

Dyrektor Schroniska „Na Paluchu” w Warszawie