Aby prawidłowo zapoznać swojego psiaka z innym czworonogiem na spacerze, powinieneś na początku pozwolić psom ze sobą „porozmawiać”.
Psy komunikują się (zarówno ze sobą, jak i z nami – ludźmi) za pomocą różnych gestów (często tak subtelnych, że niewprawne ludzkie oko nie jest w stanie ich zarejestrować). Aby psy miały szansę zaprezentować sobie nawzajem wspomniane gesty, w trakcie zapoznawania muszą być prowadzone na luźnych smyczach (aby mieć swobodę ruchów).
Bardzo często właściciele psów, nie będąc pewnymi reakcji swojego psa na zbliżającego się psiaka, ściągają mocno smycz, aby mieć psa pod kontrolą. Jednak napięcie smyczy i zdenerwowanie właściciela pies interpretuje jako zbliżające się niebezpieczeństwo i mobilizuje się do walki. Mocne skrócenie smyczy (ograniczające swobodę ruchów) sprawia również, że pies po prostu nie ma możliwości zaprezentowania drugiemu psów sygnałów, świadczących o braku złych zamiarów.
Poza luźną smyczą, istotne jest również miejsce, w którym dochodzi do zapoznania psów. Spotkanie powinno się odbywać na dużej, otwartej przestrzeni. Podchodząc do drugiego psa, nigdy nie powinieneś iść dokładnie na wprost niego ani też podchodzić do niego szybkim krokiem. Takie zachowanie również prowadzić może do niepotrzebnego konfliktu. Zamiast tego, idź powolnym, spokojnym krokiem oraz zbliżaj się do drugiego psa po łuku.
Jeśli w trakcie naszego zbliżania się do drugiej pary pies-człowiek, któryś z psów np. zatrzyma się, położy się na ziemi lub zacznie węszyć, należy na to pozwolić. Tak właśnie psy ze sobą „rozmawiają” i przekazują sobie swoje zamiary.
Gdy psy znajdą się już tuż obok siebie pozwól im spokojnie się obwąchać.
Jeśli mimo zastosowania się do powyższych rad, dane psy nie polubią się ze sobą, należy to zaakceptować. My też nie zaprzyjaźniamy się przecież z każdym napotkanym człowiekiem.
Opracowane przez behawiorystkę Małgorzatę Nowacką