Spójrzcie tylko na to cudeńko - przed Wami nasza nowa podopieczna Mia!
Mia to jeszcze psie dziecko. Jej oczy mówią wszystko - ten przeszywający smutek w jej spojrzeniu dosłownie złamał nam serca… choć nie znamy przeszłości suni, możemy tylko domyślać się, jak bardzo człowiek musiał ją zawieść.
Mia ciężko znosi nowe warunki w których się znalazła - w swoim boksie póki co głównie siedzi w legowisku i wpatruje w dal. Unika dotyku ludzkich dłoni. Na szczęście po przekroczeniu bramy schroniska nieco się ośmiela i powoli podnosi ogon. Mamy nadzieję, że szybko się przy nas otworzy. Będziemy Was updejtować, a tymczasem: trzymajcie za nią mocno kciuki!