Ma sześć lat i wyjątkowo piękną, gęstą sierść, a raczej bujny włos, którego pozazdrościłby mu niejeden model z reklam szamponów i odżywek. Na razie jednak sierść Kofiego skrywa sporo nadprogramowych kilogramów. Psiak potrzebuje ruchu, odpowiedniej diety i człowieka, który pomoże mu wrócić do formy.
Nie znamy jego historii do końca, ale jedno jest pewne – nie miał łatwo. Teraz, zza krat, uczy się nowego świata. Wciąż jeszcze bada teren, inne psy mija bez większego zainteresowania, jakby chciał najpierw zrozumieć miejsce, w którym się znalazł.
Jest psem łagodnym i zrównoważonym. Wzorowo chodzi na smyczy. Do ludzi podchodzi z ufnością, chętnie daje się głaskać, szukając namiastki dawnych rytuałów. To pies z potencjałem – spokojny, kontaktowy, wierny. Kiedy odnajdzie wreszcie swoją bezpieczną przystań, z pewnością pokaże całą gamę psiej radości. A my w ramach poznawania Kofiego będziemy aktualizować jego opis.
Ponieważ Kofi był psem domowym, na pewno odnajdzie się w przestrzeni miejskiej. Obecnie, ze względu na dawną rutynę dnia, zachowuje czystość w boksie. Czyżby ideał? Na pewno pragnie, aby poczuć się jak prawdziwa gwiazda – nie reklamy, lecz swojego nowego, lepszego życia.