Czin wraz z koleżanką Haną (718/25) zostali odebrani interwencyjnie. W ich sprawie trwa postępowanie a to oznacza, że jeszcze nie mogą zostać adoptowani. Być może niedługo będziemy poszukiwali dla nich domów tymczasowych, w których mogliby doczekać wyroku. Jeśli więc czujesz, że chcesz pomóc psu którego sytuacja prawna jest niepewna, jeśli nie boisz się formalności śledź losy Czina.
Tymczasem Czin jest przeuroczym, maleńkim pieskiem. W obliczu stającego nad nim wielkiego człowieka troszkę się trzęsie, po chwili ulegle wykłada brzuszek, ale gdy coś go już naprawdę denerwuje potrafi też subtelnie zaprezentować ząbek. Słowem używa wszystkich znanych małym, dzielnym psom technik, umożliwiających zachowanie godności w świecie ludzi. Czin jest pełen zapału i energii, jak każdy pies uwielbia spacery a przez hałaśliwe schronisko paraduje dzielnie, dziarsko bez mrugnięcia okiem. Na przyszłość, po wszystkich dramatach, które już przeżył powinien wreszcie mieć dużo świętego spokoju i wygód oraz ludzi, którzy będą traktować go poważnie, jak na psa przystało.
Tonia 602 763 034
Ida 694 689 970
Klaudia 514 360 970
Więcej dowiesz się tu:
[facebook](https://www.facebook.com/grupabehawioralna)
[instagram](https://www.instagram.com/zolte.boksy?igsh=MWEycXVqZHllYWowYw%3D%3D&utm_source=qr)
[tiktok](https://www.tiktok.com/@zolteboksy?_t=8nkGjkuoZbl&_r=1)
[youtube](https://youtube.com/@idazet?si=v4Na3cdc2pEeKKCg)