Dopiero się poznajemy, ale już wiemy, że małe ciałko Browniego w mig rozmiękczy Twoje serce!
Brownie dał się poznać jako nieco nieśmiały piesek. Nie mamy wątpliwości, że jest zagubiony miejscem, w którym się znalazł. Być może wcześniej błąkał się samotnie po terenach wiejskich i nie miał bliższego kontaktu z człowiekiem.
Mimo tego Brownie doskonale chodzi na smyczy oraz bardzo ceni obecność wolontariusza w swoim otoczeniu. Gdy podchodzimy do krat boksu, Brownie subtelnie macha ogonkiem, a jego pyszczek się cieszy na samą myśl o spacerze.
Brownie nie jest wylewny wobec nas, jednak dobrze się czuje w naszym towarzystwie. Podejrzewamy, że to kwestia czasu zanim w pełni otworzy się na ludzi.
Po zakończonym spacerze odprowadza nas do drzwi, błagając o więcej wspólnego czasu.
Brownie bez pośpiechu kontempluje otoczenie i obwąchuje każdy krzaczek. Nigdzie mu się nie spieszy i widać, że cieszy się chwilami spędzonymi poza boksem.
Psy go interesują i chętnie na nie spogląda. Ma do nich przyjazny stosunek.
Browniego nieco stresują gwałtowniejsze ruchy ręką lub szybko przejeżdżający samochód.
Nie wiemy jak by odnalazł się w mieście oraz nie znamy jego stosunku do kotów i do dzieci. Chętnie zweryfikujemy w czasie procesu adopcyjnego.
Zachęcamy do śledzenia naszych social mediów, na których znajdziecie więcej zdjęć i filmów z Brownim:
https://www.facebook.com/PoziomkiZPalucha
https://www.instagram.com/poziomkizpalucha