???? Mi amore, mi amore…
Espresso Tutti per favore! ????
Tutti to pies, który mógłby wystąpić na Eurowizji w kategorii Najbardziej Zakochany w Człowieku! W boksie przykleja się do opiekuna jak naklejka z lat 90. na lodówce – nierozerwalnie i z pasją. Domaga się głasków tak, jak Włoch domaga się espresso: zdecydowanie, często i z wielką potrzebą serca.
Tutti przybył do nas w stanie, który sugeruje, że nie miał łatwego życia – zaniedbany, z ubytkami w futrze i lekką niedowagą. Ale spokojnie! Wzmacniamy go, futro regenerujemy, a miłość dostarczamy w ilościach hurtowych.
Mimo iż raczej nie był psem domowym, na smyczy porusza się zaskakująco elegancko – jakby trenował do psiego baletu. Inne psy obecnie nie zaprzątają mu głowy, bo nowy świat, w którym się znalazł, jest pełen zapachów, a on oznacza teren z takim zapałem, że aż chciałoby się dołączyć z chorągiewką.
Tutti szuka domu, który dostrzeże w nim to, co my już wiemy: miłość, lojalność, szczyptę dramatyzmu i ogromny potencjał na najwierniejszego przyjaciela. W miarę poznawania psiaka będziemy aktualizować jego opis. Tymczasem wszyscy razem:
Mi amore, mi amore, espresso… to znaczy… Tutti per favore!