W klatce 6-letniego Prymusia stoi karton, ale w ostatnim czasie Prymusia znajdziemy spokojnie drzemiącego na kocyku obok. Puchata główka, czujne, mądre oczka i ostrożnie ułożone, ale też coraz bardziej zrelaksowane łapki. Kocurek najpewniej powita nas syczeniem, więc usiądziemy nim przez pięć minut i ostrożnym głaskaniem patyczkiem przypomnimy, jakie fajne jest bycie dotykanym. Wtedy Prymuś rozpłynie się pod ręką, zamknie oczka głaskany i utknie sobie drzemkę albo przechyli główkę, prosząc o więcej.
Spokojny, cierpliwy opiekun ma jednak zdecydowaną szansę wydobyć z Prymusia miziaka, a nawet jeśli kocurek już zawsze będzie nieco przestraszony, to i tak wprowadzi do domu mnóstwo radości i miłości. Szuka on właśnie takiego domu, w którym będzie mógł otwierać się na nowe doświadczenia we własnym tempie - przebycie z nim tej drogi będzie z pewnością pięknym doświadczeniem.
W ostatnim czasie Prymuś poczuł się gorzej i trafił do kociego szpitala z kocim katarem. Choroba ta, która w warunkach domowych często leczy się bardzo szybko, w warunkach schroniskowych może doprowadzić do tragedii. Szukamy mu więc domu pilnie - prosimy, by ktoś zauważył te mądre oczka i wspaniałego, wrażliwego kocurka ukrytego za obronną postawą.
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2024/01/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Przed adopcją upewnij się, że Twój dom / mieszkanie ???? jest bezpieczne i odpowiednio przygotowane do przyjęcia nowego członka rodziny. Pamiętaj, żeby zabezpieczyć okna i balkon.