Bali to kocurek, który najdłużej ze wszystkich czeka na swój własny dom. Gdzie podziewa się jego człowiek, który pokocha go na zawsze? ❤️
Ten czarny gentleman jest jakby niewidzialny — czy to przez swoje czarne futerko, czy może dlatego, że większość czasu w schronisku spędził w kocim szpitaliku?
Bali miewał problemy z pęcherzem, a w międzyczasie zdiagnozowano u niego również toksoplazmozę. Obecnie jest w trakcie leczenia, które bardzo chciałby zakończyć już w swoim domu — wśród ludzi, którzy dadzą mu ciepło i spokój.
Bali to kot z charakterem. Zdecydowany na głaski i na znalezienie własnego miejsca na ziemi.
Ma swoje zdanie w wielu kwestiach i nie waha się go wyrażać — jego komunikacja jest szczera i bezpośrednia. Jeśli pokochasz go, okażesz mu zrozumienie i serce, odwdzięczy się tym samym.
Poznaliśmy go jako towarzyskiego, kontaktowego kota, który bardzo potrzebuje uwagi człowieka. Początkowo tryskał energią, ale długi pobyt w klatce sprawił, że nieco przygasł…
Nie pozwólmy, by jego radość zgasła na dobre. Bali zasługuje na dom, w którym znów rozkwitnie.
Pomóżmy temu czarnemu dżentelmenowi odnaleźć miłość i spokój, na które tak długo czeka!