"No to się porobiło..." myśli sobie Rizzler w pierwszym dniu po przybyciu na rejon.
Najpewniej wiódł spokojne, przyjemne wiejskie życie, poszedł gdzieś, gdzie nie powinien i wylądował w schronisku. Niestety nikt o niego nie pyta.
A Rizzler wygląda na psa zadbanego, ufnego, gotowego zaprzyjaźnić się z każdym. Możliwe, że nie ma dużego doświadczenia w chodzeniu na smyczy ale coś nam się zdaje, że z tą umiejętnością poradzi sobie w mig.
Znamy się krótko, ale jesteśmy przekonani, że ten przystojniak przysporzy wiele radości rodzinie, która go adoptuje.
Zapraszamy na spotkanie z Rizzlerem!
[facebook](https://www.facebook.com/grupabehawioralna)
[instagram](https://www.instagram.com/zolte.boksy?igsh=MWEycXVqZHllYWowYw%3D%3D&utm_source=qr)
[tiktok](https://www.tiktok.com/@zolteboksy?_t=8nkGjkuoZbl&_r=1)
[youtube](https://youtube.com/@idazet?si=v4Na3cdc2pEeKKCg)