Sansa!
Urodzona poszukiwaczka przygód, skarbów i promieni słonecznych. Pierwsza do harcowania, do myszkowania po leśnych ostępach, do buszowania w polu, do tarzania i kąpieli, ostatnia przy płocie, wesoła, bezkonfliktowa, bardzo towarzyska ruda dziewczyna, którą każdy z radością wita na wybiegu.
Podobnie jak jej filmowa imienniczka, jej życiorys, choć krótki, bo Sansunia ma dopiero 3 lata, jest pełen smutnych momentów, zwrotów akcji i osamotnienia. Do Warszawy przywiozły ją pseudopomagaczki - wciśniętą w klatkę kennelową i przerażoną porzuciły w klinice udając, że właśnie ją złapały w centrum miasta… To był jeden z pierwszych kontaktów Sansy z ludźmi. Zaraz potem musiała przez 10 dni znosić dotyk człowieka, bo okazało się, że była w ciąży i trzeba było wykonać kastrację. Zimą następnego roku uległa wypadkowi w schronisku i ponownie musiała znosić zamknięcie i unieruchomienie z powodu leczenia. Po długim pobycie na rekonwalescencji wróciła na wybieg behawioralny, gdzie długo zbierała siły, by znów poczuć się bezpiecznie wśród psów i ludzi, którzy szanują jej niezależność. Mimo to większość czasu jest… smutna. Smutna i samotna, a wytchnienie przynoszą jej tylko te krótkie chwile spędzone poza boksem.
Na ten moment szukamy dla tej wspaniałej suni domu poza miastem, w którym mieszka równie pozytywnie zakręcony pies, suczka albo wesołe psie stado! Opiekunowie Sansy powinni lubić spacery po bezdrożach i mieć poczucie humoru i otwarte głowy!
Więcej dowiesz się tu:
[facebook](https://www.facebook.com/grupabehawioralna)
[instagram](https://www.instagram.com/zolte.boksy?igsh=MWEycXVqZHllYWowYw%3D%3D&utm_source=qr)
[tiktok](https://www.tiktok.com/@zolteboksy?_t=8nkGjkuoZbl&_r=1)
[youtube](https://youtube.com/@idazet?si=v4Na3cdc2pEeKKCg)