Bibułka przyjechała do schroniska bardzo przerażona. Być może miała dom, bo jest kotką wykastrowaną. Niestety nikt Bibułki nie szukał, nikt po nią dzwonił. To młoda kotka, bo ma dopiero 3 lata.
Kotka zestresowana schroniskowym otoczeniem niestety zakatarzyła i trafiła do kociego szpitala. Początki miała bardzo trudne, bo nieznane jej otoczenie wzbudzał w niej strach i obawy, dlatego chowała się w kartoniku i ostrzegawczo syczała, a później pozwalała się głaskać. szpitalne zabiegi nie pozwalają na nabranie zaufania do człowieka, dlatego szukamy dla bibułki domu, w którym bedzie mogła dokończyć leczenie i otworzyć się jeszcze bardziej na człowieka.
**Przed adopcją**
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:
https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2024/01/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Przed adopcją upewnij się, że Twój dom / mieszkanie 🏠 jest bezpieczne i odpowiednio przygotowane do przyjęcia nowego członka rodziny. Pamiętaj, żeby zabezpieczyć okna i balkon.