Daimon to seniorek, którego dotychczasowe życie raczej nie było zbyt kolorowe. Trafił do nas w kiepskim stanie. Ma zwyrodnienia kręgosłupa, szyi i głowy kości udowej. Nogi są w lepszym stanie niż kręgosłup, a psiak jak na swoje możliwości dziarsko spaceruje. Niemniej nie jest już młodzikiem i miewa gorsze dni, gdy nogi odmawiają posłuszeństwa. Przedłużający się pobyt w schronisku również odciska piętno na jego kondycji, dlatego pilnie szukamy mu odpowiedzialnego domu! Podczas spaceru nie ciągnie na smyczy i wchodzi w interakcję z przewodnikiem. Na widok psów przyjmuje postawę grożącą, jednak przy odpowiednim wsparciu opiekuna jest w stanie bezpiecznie i spokojnie je minąć. Uwielbia towarzystwo człowieka, a na widok ukochanych wolontariuszy wykonuje w boksie taniec radości z ukochanym pluszakiem w pyszczku. To inteligentny dżentelmen, który bardzo lubi zabawy węchowe i chętnie przychodzi na głaski. Zdecydowanie zasługuje na lepszą jesień życia!
Przyszły opiekun Daimona będzie musiał zadbać o jego zdrowie, w szczególności kwestie ortopedyczne. Psiak obecnie chodzi na rehabilitację w schronisku byłoby dobrze, gdyby kuracja była kontynuowana po adopcji. Z uwagi na jego stosunek do innych psów, polecamy go raczej na psiego jedynaka.