Baron trafił do schroniska wraz z młodszą suczką Strzałką. Para straciła swoją opiekunkę, bo niestety nie mogła się już nimi zajmować a rodzina nie pomogła, jedynie przyprowadziła psiaki do schroniska. Biedne maluszki na starość musza nauczyć się nowego życia, a po latach w domu nie jest to łatwe. Zestresowane i zdezorientowane.
Baron jest większy i starszy od towarzyszki, trochę odważniejszy, ale ze strachu obszczekuje i chowa się przed dotykiem.
Strzałka to malutka sunia w typie pinczerki. Wystraszona niechętnie pozwala się dotykać, ucieka przed dotykiem albo broni się ząbkami. Z każdym dniem jest odrobinę lepiej, ale jednak jest to dla niej ogromna zmiana i szok, czemu się tu znalazła.
Baron i Strzałka to domowe psiaki, które tak bardzo przeżywają stratę domu i swojej opiekunki. Szukają wspólnego domu, bo są ze sobą zżyte.