Gigant to młody drobniutki psiak z problemami zdrowotnymi i behawioralnymi. Nie jest zabawką, ozdobą ani potencjalnym obiektem zazdrości sąsiadów.
W przypadku rasowego psa (a szczególnie w typie rasy Yorkshire Terier!) wyzwaniem nie jest samo znalezienie domu, ale znalezienie **dobrego, odpowiedzialnego domu na stałe.** Przekleństwem takiego pieska jest to, że wzbudza zainteresowanie ogromnej liczby osób, które chcą zdobyć rasowego psa za darmo :( Bardzo często są to rodziny nieprzygotowane do opieki nad psem, który przecież wymaga troski, poświęcenia czasu i pracy, a także w pewnym stopniu dostosowania swoich aktywności i planów tak, by uwzględniały potrzeby nowego domownika.
Gigant już raz padł ofiarą takiej nieprzemyślanej adopcji. Wierzyliśmy, że znaleźliśmy kochający dom na stałe, lecz niestety po trzech tygodniach psiak został zwrócony do schroniska. Nie było w tym winy Giganta - wręcz przeciwnie, widać było postępy w jego zachowaniu. Zwrot wynikał z problemów opiekunów, o których nie powiedzieli nam przed adopcją, a które przerosły ich w połączeniu z przyjęciem pod swój dach nowego domownika. To oczywiście odbiło się na jego zdrowiu - wrócił rozdygotany, zagubiony i kompletnie nierozumiejący, co się stało.
Gigant podczas poprzedniego pobytu w schronisku miał epizod omdlenia i trafił do szpitala. Później przeszedł badania, które nie wskazały konkretnej przyczyny. Należy wziąć pod uwagę, że ataki mogą się powtórzyć, co wiąże się z dalszą, kosztowną diagnostyką.
Niekomfortowe dla Giganta sytuacje sprawiają, że może gryźć. Nerwowo reaguje m.in. na zakładanie szelek, wycieranie ręcznikiem i próby kąpieli. **Z tego względu zdecydowanie odradzamy adopcję Giganta do domu z małymi dziećmi.** Jeśli chodzi o kontakty z innymi psami to ten aspekt również będzie wymagał cierpliwej pracy nowego opiekuna. Gigant na spacerach ciągnie i wyrywa się do każdego mijanego psa. Z kotami jest inaczej - te dotychczas poznane szybko zaakceptował :) Inna ważna informacja z krótkiego pobytu w domu: "w domu raczej się nie załatwia, czasem w nocy mu się zdarzyło, ale ostatnio ładnie sygnalizuje".
Szukamy dla Giganta odpowiedzialnego domu na zawsze. Zależy nam na tym, żeby przyszły opiekun miał świadomość i gotowość do pracy nad obecnymi i mogącymi pojawić się w przyszłości problemami behawioralnymi młodego psa, który już ma za sobą trudne przeżycia.