Ten maluszek trafił do nas skrajnie zaniedbany, zagłodzony niemal na śmierć. Jest niewyobrażalnie wychudzony z każdą kosteczką wystającą.
Ktoś tak go zaniedbał a na koniec zrzekł.
No cóż, nie pozostaje nam nic innego, jak szukać mu nowego, odpowiedzialnego domu.
Karolek jest mikroskopijnym psiaczkiem i pomimo tak dużego wyniszczenia organizmu jego chudziutkie ciałko walczy. Jest taki dzielny.
Z zaciekawieniem spaceruje i obwąchuje każde źbło.
Do ludzi i psów jest bardzo przyjazny. Ufa ludziom i z ogromnym zadowoleniem daje się nosić na rękach.
Karolek szuka domu i prosi, żeby zwrócić na niego uwagę.