Rubinek jest uroczym pieskiem w sile wieku. Trafił do schroniska po tym, jak przez kilka dni błąkał się w środku miasta. Początkowo źle znosił pobyt w schronisku - w zasadzie nie opuszczał budy, nie ruszał się i wyglądało na to, że zamierza „przeczekać” sytuację. Po miesiącu czuje się torchę lepiej - za namowami wychodzi na wybieg i spotyka się ze znajomymi pieskami. Rubinek sprawia wrażenie psa, który zna ludzi, choć na ten moment ciężko mu się przełamać, jest zbyt zestresowany, by nawiązać z nami bliższą znajomość. Mimo to jest łagodnym pieskiem. Byłoby dobrze, gdyby ktoś szybciutko zabrał go do domu i otoczył należytą opieką.