Niewiele wiemy o przeszłości tej futrzanej piękności, ale z lakonicznych informacji, jakie posiadamy, wynika niestety, że sunia krążyła dotąd z rąk do rąk. Ma już 2 latka, czas zatem, by zaznała w życiu stabilizacji u boku mądrego, kochającego opiekuna.
Dopiero się poznajemy, jednak każdy wolontariusz bez wahania stwierdza w kilka minut, że dziewczyna jest po prostu cudowna ♥️ Chodzi żwawo, dużo rzeczy ją interesuje, sporo węszy. Wielką radość sprawia jej beztroskie tarzanko w trawie! Mamy też już pierwsze obserwacje związane z tym, jak sunia reaguje na auto: wygląda na to, że podróże nie są jej obce. Już przy pierwszej próbie usadowiła się na miejscu pasażera, obwąchała wszystko, napiła się wody, a następnie położyła się i zamknęła oczka gotowa na "chill" w klimatyzacji ♥️ W trakcie jazdy, na króciutkiej "wycieczce" po schroniskowym parkingu, była bardzo spokojna. Ze smyczą radzi sobie elegancko - nawet gdy łapka zaplącze jej się w linkę, potrafi sama zgrabnie ją wyplątać. Interesuje się innymi psami, na razie pokojowo. Wygląda na to, że chętnie zapoznałaby się bliżej. Będziemy obserwować ją na kolejnych spacerach i w miarę poznawania suni lepiej, aktualizować jej opis.