Cześć, jestem Stefanek. Mam 4 miesiące i jestem czarno-biały. Kiedy przyjechałem do schroniska mówili, że jestem bardzo osłabiony, odwodniony i chudy. Słyszałem też, jak mówili, że bardzo spokojny i grzeczny ze mnie kocurek. Bo ja jestem spokojny, co prawda chętnie pobiegałbym za wędką lub piłeczką, ale w mojej klatce mieści się tylko kuweta, miseczki z jedzeniem i posłanko.
Na początku źle się czułem, wymiotowałem, nie chciało mi się jeść i miałem duszności. Trafiłem do szpitala i tam zajęli się mną. Jest już lepiej, ale dalej mam słaby apetyt. Bardzo lubię, gdy odwiedza mnie człowiek. Bardzo wtedy mruczę i pokazuję brzuszek. Lubię być głaskany. Chciałbym, żeby ktoś głaskał mnie codziennie i o mnie dbał. Chciałbym być czyimś Stefankiem.
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2024/01/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Przed adopcją upewnij się, że Twój dom/mieszkanie jest bezpieczne i odpowiednio przygotowane do przyjęcia nowego członka rodziny.
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.