Ash to młody samiec w typie łajki. To jeszcze dzieciak, a już tak bardzo skrzywdzony przez los. Znaleziony w lesie, w towarzystwie drugiego psa, Xeno, trafił pod naszą opiekę, lecz w schronisku póki co nie potrafi się odnaleźć. Nie wiedział wcześniej czym jest smycz, ani że inne psy mogą zostać jego kumplami. Nie wie też jeszcze, że człowiek może być źródłem dobra i miłości, choć zaczyna go zauważać i upominać się o pieszczoty. Z dnia na dzień robi postępy, lecz należy mieć na uwadze, że najprawdopodobniej trzeba będzie nauczyć go wszystkiego od podstaw.
Ash przyjechał do nas ze starym złamaniem tylnej łapy, najprawdopodobniej w wyniku wypadku komunikacyjnego. Uraz jednak nie przeszkadza mu w szaleństwach i aktywnych spacerach. Będzie jednak potrzebował opieki rehabilitacyjnej i, być może, dalszej diagnostyki.
Szukamy dla niego opiekuna posiadającego wiedzę w zakresie szkolenia psa z wykorzystaniem pozytywnych metod. Jest to pies dla doświadczonych osób, znających specyfikę ras pierwotnych oraz świadomych ich potrzeb.
Z uwagi na jego potrzeby oraz żywiołowość, Ash nie może zamieszkać w domu z małymi zwierzętami ani z małymi dziećmi. ❌