Norbi jest niedużym, delikatnym, spokojnym i nierzucającym się w oczy psem. Ma ok. 4 lat, do tej pory życie go nie rozpieszczało. Gdy był szczeniakiem, został wsadzony do kojca i tam przesiedział swoje dzieciństwo, bez spacerów, bez ludzi. Po śmierci "opiekuna" trafił do schroniska, w którym też nie czuł się dobrze i które go przerażało. Pomału budowaliśmy z nim relację. Na spacerach uspokajał się i widzieliśmy, jaki pozytywny z niego piesek, jak delikatnie się przytulał i był skupiony na osobie, z którą szedł.
W połowie marca zjawiła się rodzina, która zaadoptowała Norbisia i która wiedziała, że jest on pieskiem wycofanym, że potrzebuje czasu na adaptację, dużo cierpliwości i spokoju. Wyglądało na to, że wszystko będzie dobrze, że nowi opiekunowie pozwolą mu przyzwyczaić się do siebie, do nowego środowiska. Niestety, po niespełna 2,5 miesiącach Norbi został zwrócony do schroniska, nie spełnił postawionych przed nim oczekiwań.
Znowu szukamy dla niego domu. Pilnie potrzebuje dobrego, cierpliwego opiekuna, który pokaże temu zagubionemu psiakowi, jakie fajne może być życie z człowiekiem, w ciepłym domu i ze spacerami w spokojnej okolicy. Wiemy, że Norbiś utrzymuje czystość w domu. Boi się innych psów, więc trzeba będzie nad tym popracować. Stresują go nowe miejsca, potrzebuje więcej czasu, żeby zaufać.
Zadzwoń, poznaj Norbisia, a on pokocha Cię jak nikt.