Yuna z daleka wygląda na szczeniaczka jednej z dużych ras. 100% słodyczy, gdy na widok człowieka delikatnie macha ogonkiem. W rzeczywistości to już dorastająca, ok. 2-letnia suczka, która za swoim nieśmiałym spojrzeniem skrywa bagaż doświadczeń, a chwilami także chochlika :D
Do schroniska trafiła z łańcuchem na szyi i przerzedzonym futrem, które za sprawą pcheł żyło „bogatym” życiem. Prawdopodobnie wykarmiła już szczeniaki.
To bardzo krucha, a zarazem niezwykle dzielna istotka, która życie znała tylko na długość łańcucha.
Mimo to sunie przed siebie i całkiem nieźle trzyma fason. Na nowej drodze życia otrzymała imię Yuna, co idealnie oddaje jej łagodne, sympatyczne usposobienie.
Po początkowych perturbacjach zdrowotnych, Yunka dochodzi do zdrowia, nabiera sił, a także pewności siebie.
W stosunku do innych psów jest nieco niepewna, ale miła, przy czym nie da sobie w kaszę dmuchać.
Podopiecznych grupy **Psubraty** możesz również obserwować na [Facebooku](https://www.facebook.com/GrupaPsubraty), [Instagramie](https://www.instagram.com/psubraty_z_palucha/) i [TikToku](https://www.tiktok.com/@psubraty_z_palucha).