Laki już w wieku 2 lat poznał co znaczy strata. Jego opiekun zmarł, pies został pozostawiony sam i trafił do schroniska. Z psa domowego, kanapowego momentalnie stał się bezdomny.
To doświadczenie nie złamało jednak psiaka. Jest wesoły, energiczny, wszędzie go pełno. Na spacerach eksploruje, biega a co najważniejsze chętnie spędza czas z wolontariuszami. Obowiązkowym przystankiem jest czas na mizianie po brzuszku, który bardzo chętnie wystawia do głaskania. Nie może to jednak trwać zbyt długo, bo Laki ma dużo innych spraw do załatwienia 😊 . Jest też pozytywnie nastawiony do innych psów.
Psiak był już też na swojej pierwszej wycieczce poza schroniskiem. Podczas niej przekonaliśmy się, że zna zarówno jazdę samochodem, spacerowanie po mieście jak i mieszkanie. Do samochodu wskoczył sam i usiadł gotowy na podróż. W mieście stanął pod żabką i czekał na wejście na zakupy, a w mieszkaniu pierwsze co zajął to kanapę. Pokazuje nam to, że był psem domowym, więc prawdopodobnie nie będzie miał problemów z np. zachowywaniem czystości. Kolejna jednak zmiana otoczenia może być dla niego trudna, więc przyszły opiekun i tak musi nastawić się na możliwe problemy poadopcyjne.
Laki jest też stałym bywalcem akcji Adoptuj Warszawiaka, gdzie bez problemu odnajduje się w różnych lokalizacjach w Warszawie. Psiak jest też pozytywnie nastawiony do innych psów.
Laki czeka na swój nowy, już taki na zawsze dom. Jeśli zainteresował Cię jego opis i chciałbyś go poznać zapraszamy do kontaktu telefonicznego.