Zoya jest kwintesencją kobiecej siły. Adoptowana z Palucha, kiedy była jeszcze szczeniakiem, przynosiła radość swojej rodzinie, jednak jej szczęście nie trwało długo. Po urodzeniu się dziecka Zoya została oddana na wieś, gdzie trafiła na łańcuch. Jej dni były pełne samotności i ograniczeń, ale nie straciła swojej nadziei i miłości do ludzi. Los ponownie się do niej uśmiechnął, gdy została odebrana interwencyjnie i wróciła do schroniska. Pomimo trudnych doświadczeń, Zoya nadal jest bardzo łagodna do człowieka, kocha go całym sercem i pozostaje ufna. Drzemiący w niej duch prawdziwej siłaczki nie został złamany. Ostatnio także zmierzyła się z powrotem do przestrzeni miejskich. Podczas akcji Adoptuj Warszawiaka pięknie poznawała okolicę oraz podróżowała autobusem. Z psami ma różne relacje, unikając konfliktów, jednak nie zawsze łatwo nawiązuje przyjaźnie w psim świecie. W przypadku adopcji do domu z psim lub kocim rezydentem potrzebna będzie wizyta przedadopcyjna. Cichy, spokojny dom bez bardzo małych dzieci da tej kruczoczarnej piękności wytchnienie, którego tak bardzo potrzebuje. Trudności często przygotowują na niezwykłe doświadczenie. Ty zaś doświadczysz niezwykłej adopcji.