Brownie to piesek w kwiecie wieku, trochę w typie labradora, z falującymi uszami i białym krawacikiem. Został znaleziony na Kępie Zawadowskiej, a wcześniej był widywany pod Warszawą od południowej strony. Nikt nie wiem, co tam robił, skąd się wziął, jak długo trwała jego wędrówka.
Brownie trzyma w boksie, dlatego też bardzo czeka na spacer. Bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, podczas spaceru dużo węszy, niezaczepiany nie zwraca uwagi na inne psy. Do znanych mu osób podchodzi z dużą dozą zaufania, jest słuchający, uważny na człowieka. W niektórych sytuacjach potrzebuje mądrego wsparcia, chwili na oswojenie się z nową przestrzenią. Brownie obawia się np. wsiadać do pojazdów, prawdopodobnie był przewożony na siłę, jednak oswajamy go z autem i pierwsza duża podróż już za nim! :). Jest bystry i mądry szybko się uczy, jego temperament oceniamy jako umiarkowany. Jeśli poczuje się bezpiecznie przy nowym opiekunie, na pewno rozkwitnie i nabierze pewności siebie.
Ta podróż to wyprawa na akcję Adoptuj Warszawiaka. Mogliśmy zobaczyć, jak Brownie odnajduje się w mieści, na osiedlu. Spacerowaliśmy pośród pieszych, rowerów, innych psów, na spokojnie, na luzie. Browniś sprawował się na medal, był zajęty odkrywaniem nowych zapachów, obserwacją, dotrzymywał nam kroku, podgryzał marchewkę :), ładnie wchodził w interakcję z nowo poznanymi osobami. W samochodzie nie było tak źle, kwestia przyzwyczajenia. To była dla wszystkich bardzo przyjemna wycieczka.
Brownie szuka człowieka, który da mu czas, by przyzwyczaić się do kolejnej zmiany w życiu, który rozumie psie potrzeby. Ten piesek lubi ruch, więc jego nowy opiekun powinien mieć czas na dłuższe spacery, dobrze, jeśli sam na odpoczynek wybiera spokojne, mało gwarne miejsca. Brownie na pewno potrzebuje stabilności, by pokazać cały swój potencjał. Więc jeśli czujesz, że te cztery łapy pasują do Twoich dwóch, zadzwoń do nas. Z ogromną przyjemnością przedstawimy Ci tego kochanego, przyjaznego pana psa :).