Ed trafił do nas niedawno, mały, młody, śliczny, rudasek. Ktoś powiedział, że trochę jamnikowaty. Przyjechał zaniedbany, wychudzony i bardzo przestraszony. Z początku nieśmiały, trochę z dystansem, pomału przełamuje swoje lęki i już chętnie wychodzi z nami i najlepiej z innym pieskiem do towarzystwa, na spacery . Ładnie chodzi na smyczy, łatwo zawiera nowe znajomości z innymi psami, rozgląda się po okolicy. Ed szybko odnalazłby się w domu ze spokojnymi ludźmi, którzy dadzą mu odpowiednią ilość czasu, aby mógł oswoić się z nową sytuacją, pokochają go i zadbają o tego zagubionego pieska. Zapraszamy na spacer z Edem.