Sama miłość nie wystarczy, by zapewnić dobrą opiekę młodemu, dużemu psu w typie owczarka kaukaskiego. Tak Hubert wprost z kanapy trafił do klatki w schronisku. Hubert vel Hubi to młodziak o słusznych kształtach i pięknym, szylkretowym futrze. Ale i tak najpiękniejsze ma w środku! To serdeczny pies, który mimo młodego wieku, wśród dwunożnych zachowuje się bardzo kulturalnie. Widać od razu, że z człowiekiem spędzał dużo czasu. Hubert po prostu uwielbia spacery i wie, jak korzystać z każdej chwili na łonie natury. Jest klasycznym niuchaczem, który kępkę trawy potrafi studiować z zacięciem naukowca. Niestety spacerów w zróżnicowanym otoczeniu w życiu Huberta było zbyt mało, dlatego wszelkie bodźce, jak przechodzący ludzie i psy czy przejeżdżające samochody budzą w nim sporo emocji. Wtedy potrafi człowieka wyrwać z butów. Hubert stawia swoje pierwsze kroki w schronisku. Na nowej drodze życia dostał nowe imię, które oznacza „jasne serce”, co idealnie opisuje jego charakter. Stopniowo uczy się wstrzymywać konie w łapach, gdy spaceruje na smyczy, ale na pewno znacznie szybciej mógłby opanować tę sztukę, gdyby regularnie miał okazję rozbiegać młodzieńczą energię biegając luzem. Powoli poznaje też psy i mamy nadzieję, że wkrótce nawiąże pierwsze przyjaźnie. Rozważając adopcję Huberta, trzeba mieć na uwadze potrzebny młodego wielkopsa: dom z dużym ogrodem i solidnym ogrodzeniem, przewidywalne środowisko, długie spacery, zbilansowana dieta i zaciszne miejsce odpoczynku. Przypuszczamy, że dostarczy nam trochę adrenaliny, zanim nadrobi zaległości z czasu dorastania. Dlatego na ten moment Hubi szuka domu bez innych zwierząt. O jego postępach będziemy informować. Podopiecznych grupy **Psubraty** możesz również obserwować na [Facebooku](https://www.facebook.com/GrupaPsubraty), [Instagramie](https://www.instagram.com/psubraty_z_palucha/) i [TikToku](https://www.tiktok.com/@psubraty_z_palucha).