Ten uroczy 7-latek o rozkosznym pyszczku nazywa się Timmy. Nie ulega wątpliwości, że był kiedyś przyjaznym kanapowcem, który miał wszystko, czego było mu trzeba - do schroniska przyjechał zadbany, z usuniętymi ząbkami i wykastrowany. Jak to możliwe, że Timmy został teraz całkiem sam?
Kocur jest przemiły i uwielbia głaskanie. Cieszy go każda ilość uwagi, którą ktoś zechce mu poświęcić, na kontakt reaguje łagodnie, spokojnie i przyjaźnie. Chociaż trzymał się dzielnie, wkrótce stres i obniżona odporność zrobiły swoje; Timmy obecnie przebywa w szpitalu z kocim katarem. Podczas badań ciężko jest go osłuchać - kocurek od razu zaczyna zbyt głośno mruczeć. :)
Timmy z utęsknieniem wygląda odwiedzających. Najchętniej przyjąłby właśnie takich, którzy na zawsze wyciągną go ze schroniskowej rzeczywistości i pozwolą rozmruczeć się na dobre we własnym domu.
Więcej informacji: wolontariuszka Zuzia, tel. 795432096
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2022/04/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY_1.pdf
Przed adopcją upewnij się, że Twój dom/mieszkanie jest bezpieczne i odpowiednio przygotowane do przyjęcia nowego członka rodziny.
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.