Akro jest z nami od niedawna. Zachowanie jednoznacznie wskazuje że miał dom i lubi kontakt z człowiekiem. Nie przeszkadzają mu typowe kilkuletnie dzieci :)
Na spacerach uwielbia węszyć, a mijane psy wzbudzają jego ciekawość. Przed zabiegiem kastracji, więc czasami w stosunku do innych psów działanie mozgu zastępują inne organy, ale chłopak z pokorą przyjmuje kosza i potrafi czerpać przyjemność z wspólnego spaceru.
W ramach urozmaicenia prezentuje stanie na przednich łapkach, stąd jego imię ;) Akro poleca się do adopcji, a my temu przyklaskujemy.
Zachęcamy do kontaktu