Uroczy, mały seniorek, trafił do nas zaniedbany, z pchłami - prawdopodobnie był psem podwórkowym.
Lindo niedowidzi, ale dobrze sobie radzi... Jest spokojnym pieskiem, trochę żyje w swoim świecie, dużo śpi a podczas spacerku drepcze sobie powolutku.
Jest oazą spokoju.
Jest w trakcie diagnostyki, przyjmuje lek na wątrobę, czeka go zabieg kastracji.
Jest kochanym psiakiem, który zasłużył na godną emeryturę.
Kto otoczy go miłością na zawsze?