Pucik ma 11 lat i pewnie nigdy by nie pomyślał, że przyjdzie mu się zmierzyć z bezdomnością. Do schroniska przyjechał z Panią Perełką (632/23) i oba kotki szybko rozchorowały się z powodu stresu.
Chociaż Perełka znalazła już dom, Pucik rozgląda się za swoim wciąż ze szpitalnej klatki. Być może wyleczył już katar i odzyskał apetyt, ale nadal jeszcze potrzebuje leczenia - jak to u wielu starszych kotów, ma nieco podwyższone parametry nerkowe.
Pucik kulturalnie woła z klatki o uwagę i to właśnie jest dla niego najważniejsze - żeby ktoś podszedł i go pogłaskał. Od razu też pcha się na kolana. Jest niesamowicie łagodnym, kontaktowym i przyjaznym kocurem, który znosi zabiegi lekarskie bez protestu i wygląda kolejnych wizyt z utęsknieniem. Świetnie sprawdzi się w domu z innymi starszymi kotkami, ponieważ wcześniej również mieszkał z kotami.
Opieka nad kotem "nerkowym" nie jest wcale trudna, a domowe warunki, ograniczenie stresu, karma i regularna opieka weterynaryjna często zapewniają takim kotkom jeszcze długie życie w szczęściu. W schronisku jednak szanse Pucika na znalezienie się w domu stopniowo spadają - boimy się, że kocur w którymś momencie po prostu się podda.
Pucik marzy tylko o tym, żeby wejść na kolana i przytulić się do kogoś. Ma w sobie tak wiele miłości; nie pozwólmy, by się zmarnowała.
☎ Więcej informacji: wolontariuszka Zuzia, tel. 795 432 096
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2022/04/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY_1.pdf
🏡Przed adopcją upewnij się, że Twój dom/mieszkanie jest bezpieczne i odpowiednio przygotowane do przyjęcia nowego członka rodziny.
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.