Razem z 494/23
Hejka wszystkim! To ja Sokole Oko.
Jak widzicie mam tylko jedno oko - prawę. Lewe nie było mi nazwyczajniej w świecie potrzebne, to oddałem innym potrzebującym, bo ja mam dobre serce. Mam jeszcze wielki talent. Otóż jestem wykwalifikowanym masażystą, co z ręką na sercu potwierdza mój brat Radar (494/23), z którym jesteśmy gotowi razem opuścić schronisko i zamieszkać wspólnie w jakimś przytulnym miejscu zwanym domem. Muszę iść w pakiecie z Radarem, bo on ma mega słuch, a jak to mówią "Czego nie zobaczysz, to może dosłuchasz", więc trzymając się tej zasady, zakładam, że Radar będzie też moim drugim okiem.
Dla potwierdzenia mych słów o mym masażowym talencie załączam film.
Ogólnie to obaj z Radarem przebywamy w szpitalu kocim, bo dopadł nas koci katar, no ale fajne i dzielne z nas chłopaki, to warto nas zabrać to tego domu, bo my wiele radości sprawimy nowym opiekunom. Ciotka Ewa naładowała telefon, więc możecie dzwonić w naszej sprawie, a najlepiej poprostu po nas przyjechać do schroniska i zabrać na kwadrat.
WASZ SOKOLE OKO!
***********************************************************************************
Sokole Oko jest dwumisięcznym kociakiem, którego życie nie zaczeło się najlepiej. Do schroniska trafił jako miesięczny kociak wraz z czwórką rodzeństwa. Niestety koci katar zaatakował maluchy, a Sokole Oko stracił w ten spsób jedno oczko.
Schronisko to nie miejsca dla takich kocich maluchów. W domu Sole Oko szybko dojdzie do zdrowia.
Więcej informacji: wolontariuszka Ewa 576 661 626
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2022/04/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY_1.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.