Cześć, jestem Agatka i mam 4 lata. Mam czarno-białe umaszczenie. Ot, takie zwyczajne. Jak mnóstwo innych kotów.
Mówią, że jestem bardzo miła i szybko łapię kontakt z człowiekiem. Jestem przyjazna, łagodna i bardzo lubię, jak mnie głaszczą i czeszą. Jest mi smutno, że przez większość czasu jestem całkiem sama.
Może wyglądam nieco ospale - to przez katar, który bardzo mnie męczy. Cały czas kicham i nie mogę swobodnie oddychać.
Dlatego zabrali mnie do kociego szpitala i biorę antybiotyk. Mam też słaby apetyt.
Chciałabym mieć swój dom, w którym będą o mnie dbać. Już dawno nikt się o mnie nie troszczył. Mówią, że gdzieś tam czeka na mnie mój człowiek. Ten jedyny, który spośród wielu kotów, wypatrzy sobie właśnie mnie. Ciekawe, czy to prawda?
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą
https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2022/04/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY_1.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.