Widzicie to piękne psie umaszczenie? :) My-wolontariusze też i stąd dostał imię Hafcik ;)
Hafcik trafił do schroniska wizualnie bardzo zaniedbany, brudny, skołtuniony, cały w dredach. Wiemy, że miał dom, ale chyba niespecjalnie dobry, skoro psiak wygląda jak wygląda, no i znalazł się w schronisku i tu został :(
Postaramy się, aby odzyskał swój piękny wygląd, bo charakter już ma cudny :)
Psiak z niego niewielki, troszkę jeszcze nieśmiały. Nic dziwnego, nagle znalazł się w schronisku pełnym psów, hałasu, obcych ludzi.
Hafcik szybko przekonał się, że nic złego mu tu nie grozi, że dają regularnie jeść, dbają aby miał czystą wodę, ma spacerki i drapanie za uszkiem. Co prawda nie tyle, ile by pewnie chciał i potrzebował, ale jego wolontariusze robią co w ich mocy, aby czuł się zaopiekowany.
Na spacery piesek wychodzi chętnie, spaceruje sobie średnim tempem, węszy i rozgląda. Czy wypatrzy swojego nowego człowieka?
Psie towarzystwo mu nie przeszkadza, ale póki co nie jest duszą psiego towarzystwa ;) Choć potrafi iść równolegle z psim kolegą, więc kto wie co będzie za jakiś czas ;)
Bardzo prosimy o dom dla Hafcika. Przechodząc przez alejki schroniska, można go przeoczyć. Siedzi sobie często w budce, a jak wychodzi to grzecznie czeka aż ktoś go wypatrzy. To nieśmiały, fajny psiak, który zasługuje na najlepszy dom pod słońcem.
Zapraszamy do poznania Hafcika.