Ten malutki psiak w typie pinczerka stracił swoją opiekunkę i tak wraz ze swoją mamą Muszką trafił za kraty...
Ogonek, bo to imię z domu, wraz z towarzyszką niedoli, Muszką, początkowo byli bardzo przerażeni sytuacją i potrzebowali czasu, aby się oswoić i nam zaufać.
Wciąż są ostrożni w pierwszym kontakcie z nowymi osobami, ale otwierają się każdego dnia.
To psiaki, które bardzo potrzebują wsparcia i miłości, ogromne z nich słodziaki, które uroczo proszą o uwagę.
Psiaki szukają wspólnego domku, bo są zżyte ze sobą.
Są przyjazne w stosunku do psów, także mogą powiększyć domowe stadko :)
Są wykastrowane.
Czy ktoś odmieni ich los?
Więcej o Muszce:
https://napaluchu.waw.pl/pet/012301077/