Chester został przerzucony przez ogrodzenie na teren schroniska. Tak został potraktowany przez " swojego" człowieka. Jest dwuletnim, malutkim pieskiem, posturą prawie miniaturką jamnika, ale usposobienie i charakter odziedziczył w całej postaci po przodkach. Wszędzie go pełno, wszędzie go słychać, nie ustanie spokojnie, ciągle w ruchu, ciągle gdzieś biegnie, zapoznaje się z nowymi pieskami, ładnie się z nimi wita. Człowiek też jest dla niego bardzo ważny, mimo że gdzieś pędzi, to także kontroluje, czy jesteśmy w pobliżu, co chwilę podbiega i doprasza się głaskania.
Chestera polecamy osobom kochającym jamniki i znających potrzeby rasy, co prawda z wyglądu jest tylko w typie jamnika, ale charakterek ma iście jamnikowy. Wesoły, zabiegany Chester poleca się do adopcji. Z nim nigdy nie będzie nudno!