Ten mały, cudowny, delikatny piesio był już raz adoptowany z Palucha w 2014 roku.
Niestety teraz trafił tu po raz drugi, do zimnego betonowego boksu, gdzie widzi świat zza krat.
A to fatalnie dla jego psychiki. Nie chcemy, żeby był smutny, potrzebuje szybko domu.
Ma piękną, gęstą sierść i cudowny charakter. Na spacerze jest bardzo grzeczny. Ładnie chodzi na smyczy, inne psy go nie interesują.
Kocha ludzi.
To fantastyczny pies, bardzo rodzinny, przyjaźnie nastawiony do dzieci, uwielbia pieszczoty i być w centrum zainteresowania.
Może zamieszkać w domu z innym zwierzętami, po wcześniejszym sprawdzeniu.
Bardzo byśmy chcieli, żeby szybko znalazł dom. Ale taki już na zawsze.
Zapraszamy na spacery.