"To jest jakiś Kosmos!" krzyknęła Ania, gdy **Kosmos** uwalił się jej na kolanach i jął domagać się głaskania. Rzadko nam się zdarza taki przypadek, więc dla nas to jakiś kosmos... 😄
A jaki jest nasz kosmita? Czuły, miziasty, domagający się uwagi bez względu na to, jak długo się znamy. Z obcymi nie ma żadnego problemu, wobec psów jest dzielny i odważny - bez kompleksów podchodzi, by się zapoznać, co być może jeszcze przypłaci jakąś awanturką, bo nie każdy przecież lubi takich bezpośrednich gości. Na spacerach idzie dziarsko, krok ma sprężysty niczym konik na paradzie, a nogi długie i wysportowane i nie wstydzi się z nich korzystać.
Dla **Kosmosa** szukamy aktywnej rodziny, mieszkającej w zielonej okolicy, osób lubiących spacery, spędzanie czasu z psem na świeżym powietrzu. Na ten moment wydaje nam się, że Kosmos odnajdzie się w dużej rodzinie, gdzie każdy będzie miał chwilę, by mu ją poświęcić.