Filip stracił swojego pana i został sam na posesji...tak trafił do schroniska...
Filip to imię z domu...ten uroczy seniorek jest przestraszony schroniskiem i nie wie co się stało...
Ten psiak był adoptowany z naszego schroniska w 2013 roku...historia zatoczyła koło 😪
Filip jest proludzkim, małym psiakiem, waży zaledwie 10 kg. wygląda jak mini collie 🥰
Nie ma w nim cienia agresji, psy akceptuje, ale jest niewykastrowany i reaguje na nie ekscytacją, więc póki co powinien być jedynakiem.
Dostaje leki na serce.