Capri z wyglądu nie wyróżnia się niczym szczególnym, taki typowy kundelek. Ma przeuroczy pyszczek i wpatrzony jest w człowieka z miłością.
To psiak spragniony uwagi człowieka i z ogromną czułością i delikatnością stara się zwrócić na siebie uwagę.
Jest kochanym pieszczochem, ale jego pobyt w schronisku zaczyna się przedłużać:(
Jest też przyjazny w stosunku do innych psów, ale bywa zazdrosny o uwagę człowieka i jedzenie, ale ogólnie to zgodny i grzeczny psiak.
Już kilka razy pojechał na wycieczkę poza schronisko, żeby zaprezentować się na akcji Adoptuj Warszawiaka. To psi ideał na takie imprezy, grzeczny i spokojny, łagodny wobec wszystkich ludzi, ogromny pieszczoch, który nigdy nie ma dość czułości.
Ładnie chodzi na smyczy, trzyma się człowieka, nadstawia głowę do głaskania i cieszy się z każdej chwili spędzonej poza boksem.
Dostaje lek na krążenie, stawy oraz tarczycę. **Fundacja Przyjaciele Palucha wesprze finansowo leczenie Capriego po adopcji.**
Jest wspaniałym psem. Mądry, przyjazny, wierny. Czy ktoś go kiedyś doceni?