Kornel jest takim uroczym seniorkiem, wpatrzonym w człowieka, kochającym czułości. Pięknie prosi o smaczki, ktoś musiał go kiedyś tego nauczyć.
A na starość jednak trafił za kraty i stał się psem bezdomnym. Do tego trafił do nas zaniedbany, wychudzony, z uchyłkiem odbytu, kwarantannę spędził w szpitalu lecząc kaszel.
Kornel jest bardzo przyjazny do ludzi, bardzo tęskni za towarzystwem człowieka i czuje się samotny. Często płacze i szczeka przy kracie, aby zwrócić na siebie uwagę.
Uwielbia spacery i czas spędzony z człowiekiem, grzecznie i bardzo ładnie chodzi na smyczy.
Miał operację przepukliny przepony i uchyłka odbytnicy, dzięki temu zmniejszyły się problemy z wypróżnianiem i poprawiła się jakość życia.
Dostaje lek na tarczycę i suplement na serce.
Dla Kornela szukamy domu bez innych zwierząt, bo to mały zazdrośnik, który lubi mieć człowieka dla siebie.
Czy ktoś pokocha tego uroczego słodziaka?