Ten słusznych rozmiarów rudo-biały kocur to 11-letni Rudolf Kanapowiec. Wiemy, że kiedyś miał opiekuna, że nazywał się Rudolf, przyjechał do nas wykastrowany i aż zanadto dobrze ożywiony. Dlaczego stracił dom, czemu nikt nie zgłasza się po kotka - to pozostaje niewiadomą. Rudolf Kanapowiec daje nam się poznać jako kot stateczny, łagodny, spokojny, ceniący sobie głaskanie i kontakt z człowiekiem oraz wygodne legowisko, gdzie można w spokoju zmrużyć oko. Na nową rzeczywistość kocurek reaguje póki co dość spokojnie - czasem podnosi głowę z posłania jakby pytając: Co ja tutaj robię?, ale po chwili spokojnie układa się na posłanku czekając cierpliwie na dalszy bieg wydarzeń.
Rudolf Kanapowiec będzie doskonałym towarzyszem codzienności, spoglądającym z kanapy na swojego człowieka wzrokiem, który mówi: zwolnij, odpocznij, usiądź. Rudolf bardzo będzie doceniał też pożywne jedzonko i smaczki, ale przyszły opiekun będzie musiał zwrócić szczególną uwagę na dietę kocurka, bo nadwaga nie służy jego zdrowiu.
Czy Rudolf Kanapowiec będzie miał swojego człowieka i swoją kanapę?
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika, tel. 509 166 292
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:
https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.