Ten biało-czarny kocurek to 6-letni Olek. Gdy trafił do schroniska był nieco wycofany, bał się nowej rzeczywistości i najchętniej spędzał czas schowany w swoim kartoniku. Na skutek stresu miewał też gorszy apetyt. Jednak ciekawość tego, co dzieje się wokół i chęć do kontaktu z człowiekiem sprawiła, że Olek coraz częściej zaczął wyglądać ze swojego bezpiecznego schronienia i otwierać się, prosząc o głaskanie. Dziś jest kocurkiem, który widząc człowieka uroczo mruczy i nadstawia głowę prosząc, by posiedzieć z nim dłużej. Jest łagodny i spokojny.
Kocurek przebywa w kocim szpitalu - ma zapalenie nerek i pęcherza moczowego, przyjmuje karmę renal. Nic nie pomaga w dalszym leczeniu tak bardzo, jak kochający dom, dlatego Olek najchętniej będzie je kontynuował już w swojej bezpiecznej, domowej przystani.
Olek trafił do nas wykastrowany.
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:
https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.