Czego brakuje Bronxowi? Oczywiście, że tylko odpowiedzialnego domu! To, że nie ma jednej łapy totalnie mu w niczym nie przeszkadza. Pokłady pozytywnej energii ma aż za dużo :) Psiak do ludzi jest miły, dzielnie znosi wizyty wet., w domu raczej powinien być psim jedynakiem (chociaż z dala od schroniskowego zgiełku, który potrafi przerazić i zmęczyć psychicznie nie jednego psa- względem innych czworonogów zachowywał się wzorowo!). Bardzo chętnie wychodzi na spacery, dobrze radzi sobie na smyczy, ładnie znosi podróże samochodem. Ostatnio wziął również udział w Akcji Promocyjnej na mieście. Jak się zachowywał? Wyśmienicie! Oto relacja Wolontariuszki Oli: “15.04 Adoptuj Warszawiaka: Bronx dał sobie radę świetnie podróż samochodem? Bez problemu. Całą drogę leżał lub obserwował co robię, był spokojny. Po przyjeździe chwila spaceru i pierwszy kontakt z psem- Bronx pięknie podchodzi i się wita. Na akcji błyszczał, zaczepiał każdą spotkaną osobę, dawał się głaskać i prosił o smaczki. Widać, że kontakt z człowiekiem to dla niego duża frajda, będzie z niego niezły pieszczoch w domu Na akcji mimo wielu psów dawał sobie świetnie radę. To bardzo mądry psiak, w drodze powrotnej przysypiał i widać, że się zmęczył wrażeniami”.
Zapraszamy na spacery przedadopcyjne z tym uroczym psiakiem.