Popcio to koci maluszek, czarny jak węgielek, oceniony na niespełna trzy miesiące. W swoim króciutkim życiu nie doświadczył nic dobrego. Życie Popcia to ból, samotność i bezdomność. Popcio trafił do schroniska po wypadku, ze złamaną miednicą i kością udową. Popcio jest już po operacji, po której wymaga ograniczenia ruchu, czyli tzw. klatkowania, a także dużo czułości i uważności. O ile to pierwsze Popcio ma zapewnione - całe dnie spędza w schroniskowej klatce, o tyle w przepełnionym schronisku trudno jest otoczyć szczególną troską każdego pacjenta. Popcio jest zupełnie sam, zagubiony i smutny. Popcio pilnie musi trafić do domu, w którym okres rekonwalescencji będzie spokojniejszy, a maluszek nie będzie narażony na wirusy i zarazki panujące w schronisku. Popcio musi również poczuć się bezpiecznie, stres nie wpływa dobrze na organizm kociego maluszka. W tym momencie wystraszony Popcio kuli się przed dotykiem, nie wiedząc, czego się spodziewać. Kto pokocha czarnego jak węgielek Popcia i da mu szansę na dobre I bezpieczne życie? Więcej informacji: wolontariuszka Magda K, tel. 513 898 530 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2022/04/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY_1.pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.