Bajba przebywa w domu tymczasowym pod opieką Fundacji Przyjaciele Palucha i szuka domu na zawsze. Bajba to malutka sunia potrzebująca kontaktu z człowiekiem. Wtedy czuje się bezpiecznie i rozkwita. Domaga się głaskania, przytulania i rozdaje mokre buziaczki. Dotychczas akceptowała praktycznie wszystkie psy, niestety, po bardzo poważnym pogryzieniu, znacznie większych od siebie psów wyraźnie się obawia. Na spacer w znanej i cichej okolicy idzie z prawdziwą przyjemnością, natomiast wszystkie nowości przyjmuje z dużym dystansem. Sunia kocha spacery, węszenie i zabawy. Bajba od miesiąca mieszka w domu tymczasowym i jest objęta opieką Fundacji Przyjaciele Palucha. W ciągu tego miesiącapoczyniła ogromne postępy: tak jak na początku bała się totalnie wszystkiego, a życie w bloku wydawało się dla niej zbyt trudne, dziś już klatka schodowa, winda, sąsiedzi to jej przyjaciele. Spacery czy w nocy, czy za dnia to jej żywioł. Z psami rezydentami jest pełna sztama. Bajba też wsiada bezproblemowo do samochodu, dzięki czemu korzysta z uroków działeczki. Kocha piłkę i chrabąszcze majowe, ma swoje zabawki, które przenosi z kąta z kąt. Opiekunka tymczasowa twierdzi, że przyniosła sobą światełko dziecięcej radości i rozruszała domowe towarzystwo. Poprawiły się też relacje z kotem rezydentem, czasem jeszcze Bajba przypomni sobie, że biegającego po mieszkaniu kotka warto zaczepić, ale już coraz częściej daje kociej matronie spokój. Bajba też bezproblemowo zostaje w domu, no może zrobi w tym czasie swój porządek, ale robi to cichutko i niczego nie demoluje ;-). Na chwilę obecną odnotowujemy jeszcze trzy problemy: sporadyczne sikanie w domu, przerażenie zbyt natężonym ruchem ulicznym i obecnie akceptacja w domu tylko jednej osoby. Ale, że dziewczyna jest pojętna, liczymy, że lada chwila i te problemy będą przeszłością Ponieważ, mimo ogromnego progresu, Bajba nadal boi się ruchu ulicznego, obecnie szuka domu w cichej okolicy, bez małych dzieci. Dużym dla niej oparciem byłby stabilny pies rezydent, który by jej pokazywał, jak żyć w nieznanym dotychczas dla niej świecie, ale nie jest to warunek konieczny. Szuka opiekuna odpowiedzialnego, cierpliwego, świadomego i gotowego na pracę. Suczka wiele już przepracowała, ale nadal wymaga pracy, by stać się stabilnym przyjacielem na dobre i na złe. Bajba codziennie przyjmuje leki na niewydolność tarczycy - Forthyron Flavoured.