Saba to radosna sunia, która trafiła do schroniska po śmierci właściciela… Najsmutniejszy scenariusz, kiedy to ukochany człowiek zostawia psa samego.
Suni była psem domowym, trzyma w boksie, nie brudzi. Co w warunkach schroniskowych powoduje dodatkowy stres (oczekiwanie czy pojawi się człowiek, który zabierze na spacer).
Pięknie chodzi na smyczy, nie ciągnie, na psiaki reaguje pozytywnie, jest skora do zabawy. Po prawidłowym zapoznaniu mogłaby zamieszkać z innym psem. Nie znamy jej stosunku do kotów.
Szukamy jej domu na zawsze, który się nią zaopiekuje.