SZUKAMY DOMU TYMCZASOWEGO LUB DOMU STAŁEGO!!! Groszek to siedmioletni kundelek, który do tej pory nie miał szczęścia do ludzi. Oddawany w tzw. „dobre ręce” trafiał do osób, które nie dbały o jego potrzeby i traktowały go jak rzecz, trzymając na podwórku, z którego zdarzało mu się uciekać. W końcu w wyniku zrzeczenia trafił do nas i zrobimy wszystko, żeby znaleźć mu człowieka, który zadba o niego i otoczy należytą opieką. Pewnie nie będzie to łatwe, bo Groszek to pies z niepełnosprawnością, która jednak nie przeszkadza mu w funkcjonowaniu. Groszek najprawdopodobniej niedowidzi. Będziemy go jeszcze diagnozować okulistycznie, ale przypuszczalnie widzi świat nieostrym. Czy przeszkadza mu to korzystać z życia? Ani trochę. Dzielnie idzie przed siebie, węszy. Zawołany chwilę się rozgląda, ale jak tylko namierzy wolontariusza przychodzi po głaski. Ten kochany psiak ma również spondylozę a w wyniku wypadku przesunięty stawu biodrowy, przez co jego chód trochę odbiega od normy, ale dzięki rehabilitacji Groszek pięknie cgodzi na spacery i potrafi narzucić całkiem niezłe tempo. Groszek ma także zdiagnozowaną padaczkę. W schronisku do tej pory miał 2 ataki. Jest na lekach i pod kontrolą neurologiczną. Jest odrobinę nieśmiałym psem, ale każdą nową osobę wita przytuleniem i głębokim spojrzeniem w oczy. Podskakuje z radości, gdy zabieramy go z boks. Z psami dogaduje się poprawnie, ale preferuje raczej spokojne psy. Jest szansa, że mógłby zamieszkać, ze spokojnym psem rezydentem Schronisko to nie miejsce dla psa z padaczką. Przedłużający się pobyt, hałas i stres doprowadzą do nasilenia się ataków padaczkowych. Potrzeba mu spokojnego domu/mieszkania na parterze lub w bloku z windą oraz ludzi, którzy nie przestraszą się niepełnosprawności i zadbają o jego zdrowie i spokój Groszek jest pod opieką Fundacji Przyjaciele Palucha, która razem z Grupą Sfora pokryją koszty utrzymania i leczenia Groszka w domu tymczasowym. Jeśli chcesz poznać Groszka i dać mu dom zadzwoń do jego wolontariuszy i umów się na spacer.