Wspaniały humor, pozytywna energia, entuzjazm, szalony diabeł tasmański we własnej psiej osobie - taki właśnie jest nasz Seidu. To po prostu pies, który nastraja pozytywnie.
Seidu jest energiczny, z boksu na spacer dosłownie wystrzela, ale po kilku minutach się uspokaja i idzie się z nim jak z każdym młodym psem, który ma po prostu za mało ruchu, czyli dziarsko. Jest nawykły do ruchu ulicznego i potrafi też pięknie jeździć autem jako pasażer (po tym jak już mu się powie, że kierował nie będzie). Zna też różnie komendy i jest idealnie odwoływalny nawet wtedy gdy właśnie jakiś pies robi mu awanturę pod płotem.
Ktoś tego wszystkiego go nauczył a potem... przywiązał do płotu schroniska.
Zabieramy się więc za szukanie domu dla Seidu. Jego nowa rodzina powinna mieć pewne doświadczenie w opiece nad psem, zdawać sobie sprawę z tego że tu będzie potrzeba dużo spacerów w spokojnej okolicy żeby trochę poskromić tą energię. Seidu na pewno też dobrze się będzie czuł w domu gdzie prowadzi się w miarę stabilny tryb życia, gdzie jest czas na świrowanie i dużo czasu na ciche, spokojne odpoczywanie.
Zapraszamy na spotkanie z Seidu!