Dymek, nasz nowy puchaty miś o mięciutkiej, przydymionej sierści.
Co go przywiało do wielkiego miasta, jak ten mały piesek trafił do schroniska - pewnie nigdy się tego nie dowiemy...
Póki co próbujemy zdobyć zaufanie Dymka, który jest na razie bardzo przestraszony, są już małe sukcesy i wierzymy że będzie dobrze. Dymek uwielbia biegać po wybiegu z innymi psami i pomału zaczynamy go zachęcać do krótkich spacerów za bramą schroniska.
Będziemy informować o jego postępach a Wam go już przedstawiany i polecamy uwadze